Seria Assassin's Creed na dobre zapisała się już na kartach historii gier wideo. Premiera każdej kolejnej części cyklu to wielkie wydarzenie, które wywołuje wiele emocji. W miarę jednak, jak Ubisoft podejmuje się nowych eksperymentów w ramach tej silnej marki, na deweloperów spada też coraz więcej krytyki.
Nie da się ukryć, że seria zatraciła nieco swojego oryginalnego klimatu, a dwie ostatnie, RPG-owe odsłony zmagały się z wieloma poważnymi problemami. Nadchodzi jednak kolejna generacja sprzętowa, a z nią szansa na nowe rozdanie. Zebraliśmy więc najważniejsze elementy, które chcemy zobaczyć w Assassin's Creed Valhalla.
Jednym z największych grzechów Origins i Odyssey był wymuszony grind, czyli konieczność wykonywania zadań pobocznych, pod groźbą braku możliwości kontynuowania historii. Twórcy doprowadzili niestety do tego, że nie było opcji poznania wyłącznie wątku głównego. Choć momentami mogło się wydawać, że historia biegnie odpowiednim tempem i bez przestojów, to gdy tylko Bayek, Kassandra lub Alexios przestali zajmować się pobocznymi aktywnościami, przed głównymi zadaniami wyrastała blokada, którą można było przebić tylko odpowiednim poziomem.
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.