Śmierć Xbox'a tak z dnia na dzień- Tsop i error 21

[dellmaster 1]

Witam!

Mam xboxa w którym w lipcu tego roku założyłem tsop z biosem exocuter( jak źle napisałem to sorki). Płyta to oczywiście 1.1 . W konsoli zainstalowałem 160GB dysk, do tego Xbmc kolegi gangstera. Wszystko hulało aż miło lecz jakieś 2 tygodnie temu zauważyłem że konsola zalicza wpadki- bardzo często zwiechy w grach odtwarzanych z dysku i co mnie najbardziej zaskakiwało to błędy w stylu " uszkodzony nośnik z grą" (choć gra idzie z dysku twardego i wcześniej było ok). Potem zwiechy łapała w pracy w xbmc, dziś odpaliłem instalator xbmc by przejrzeć co tam jeszcze ciekawego jest, jak wiadomo po włączeniu instalatora( samego menu nie tej właściwej instalacji czego kolwiek) wentylator wykręca natychmiastowo max swoich obrotów. Musiałem wyjść i w pośpiechu zostawiłem włączoną konsolę( czasem mi się to zdarza), powróciłem po hmmm 3 godzinach i wygląda wszystko Ok, ale biore padzisza w rękę i ciach do dołu a tu zamulenie totalne, zanim obraz się zmienił to minęło sporo czasu. Wyłączyłem więc konsolę i włączam a tu peszek, jest napis informujący o ładowaniu dasha a potem error 21, reset konsoli i teraz napis load excouter 2 jest w nieskończoność. Podobno to padł bios, mam nowiutki chip ale czy aby na pewno coś się na nim znajduje to pewności nie mam( najpierw kupiłem i okazał się bez biosu i ten dostałem w wymianie- ale zdążyłem założyć tsop więc nie wpinałem go).

 

Pomożecie? Nie może tak być by tak zacna maszyna stała i marnowała się ( a co nie co w niej zrobiłem- 2xusb i led hdd)

 

hmmm czy w tej sytułacji mogę zapakować dual bios? jak tak to proszę o klarowną pomoc.

 

 

edit: mam co prawda troszkę wadliwy napęd ale nawet nie chce odpalić mi instalator xbmc z płyty, raz na kilka odpaleń dojdzie do loga xbox i stop.

[marek7_ak 117]

Błąd 21 oznacza że jest coś nie tak z M$ dashem, skoro już prędzej wyskakiwały błędy i były problemy to obstawiam że to jest wina dysku. Może spróbuj włożyć seryjny dysk i zobacz czy wszystko działa tak jak powinno, czy np tak jak na tym dysku nie ma problemów z odpalaniem gier

[a_team 95]

Error 21, to błąd z MS Dashem, skoro łapach zwiechy itp, to możliwe, że Ci się dysk sypał. Chociaż teraz nie powinien wisieć na logo, tylko powinien wywalić błąd, jakby HDD całkiem padł. Ja bym spróbował pokombinować z HDD i instalatorem. Nie słyszałem, żeby się komuś Tsopmod wysypał, mi się też to nigdy nie zdarzyło, a konsolę mam od 8 lat

[dellmaster 1]

Seryjny dysk pracuje w stacjonarnym kompie, wymontowanie dysku owocuje w oprócz oczywistego zawieszenia się na napisie " xecuter 2 loading- czy jakoś tak" po paru chwilach kontrolka myga na zielono/czerwono. Teraz pytanko. Jak przygotuję dysk tylko bez xbmc to... to co? właściwie chodzi mi o to czy ten bios posiada własne menu czy też nie, raczej posiadać powinien gdyż było to moim zdaniem troszkę bez sensu. aha jeśli to coś pomoże to mam fabryczny bios- musiałem go zgrać by uzyskać klucz do zablokowania hdd- nie pytajcie dlaczego tak, bo to długa historia i to był jedyny sposób.

I teraz pytanko mam do was, mianowicie: jak waszym zdaniem będzie wyglądać współpraca xbox z dyskiem SSD? w miejsce wadliwego napędu wstawił bym przeflashowany LG i odpalał gry z płyt, na dysk (przewiduję 16gb) wrzucił bym xbmc z potrzebnymi programami.

Troszkę szkoda mi tego Xboxa bo już przyzwyczaiłem się do śmigania w necie na nim i pracy na linuxie.

Postaram się zmotywować dysk do pracy, aha jak kwestia miewa się z dual bios?

 

[ Dodano: 2011-10-19, 20:16 ]

postanowiłem napisać dual posta- bynajmniej jak zaczynałem pisać to był by to dual post.

Wygramoliłem fabryczny dysk i przygotowałem do pod PC- czyli format i wgrywanko podstawowej ubogiej wersji XBMC. Wpiąłem więc dysk do Xboxa i ogień!!!!

Czas na pierwsze odpalenie: błąd 13- dashboard zawinił- jak mógł zawinić jak kiedyś odpalał lux a i nie było loga biosu pod napisem xbox.

Drugie odpalenie- co prawda dłuższe niż zwykle ale zakończone powodzeniem, wstał zainstalowany xbmc, a więc pora na Xbmc kolegi gangstera... ( grrrrrr cholerny napęd daje o sobie znać- test cierpliwości, odpali czy nie? ) głupi jestem- domyśliłem się zresetować konsolę i nici z ładowania xbmc- znów error. Ręce mi opadają- no nie wiem co jest nie tak...

[a_team 95]

Żeby zrobić dial biosa, to najpierw odpal konsolę, bo nie masz jak sflashować kości

 

Co do konsoli, no to skoro odpalił installer, to próbuj, a jak nie, to przygotuj pod PC ten dysk, tutek jest na forum, Gangster go wrzucał

[dellmaster 1]

Problem rozwiązany, otóż:

Tak jak wcześniej wspomniałem nagrałem na fabryczny dysk xbmc i podpiąłem do konsoli, raz działał raz nie. Co było ciekawszego to że czasem po włożeniu płyty konsola restartowała się albo po wysunięciu tacki także konsola się restartowała. Jak już po bardzo długim oczekiwaniu dostałem się do xbmc postanowiłem przesłać przez lana zawartość płyty z instalatorem xbmc na dysk i odpalić instalator z dysku. Po wejściu do ustawień i rozpoczęciu ustawień połączenia zauważyłem że konsola ma lekkie zwiechy. W tedy przeszła mi myśl że winowajcą może być napęd, odpiąłem więc napęd i odpalam konsolę.... a tu!!!!!!!!! włącza się błyskawicznie, śmigam bo xbmc i nie ma przycinek. Wyłączyłem więc konsolę i postanowiłem odpalić ten większy 160gb dysk, moje zdumienie było ogromne gdy xbmc włączył się bez nawet sekundowego opóźnienia w porównaniu do uruchamiania sprzed kilku tygodni. Odetchnąłem z ulgą...

 

A więc, winowajcą był FABRYCZNY napęd, jego miejsce bez wątpienia zajmie LG 8163B. Za pomoc dziękuje bo bez was konsola trafiła by na półkę i zbierała kurz a tak to śmiga!!!!!!!!!! Jeszcze raz dzięx...

[a_team 95]

Nie ma za co W sumie dużo nie pomogłem, ale wsparcie jest zawsze potrzebne

[Gangst3r 601]

Miałem swego czasu podobny problem z konsolą Też coś błędy wywalała ale wywaliłem czytnik na sflashowanym biosie konsoli i śmigała

 

PS: Biosy Ind-Bios pokazują graficznie błędy jakie występują w konsoli.

[dellmaster 1]

Muszę odświeżyć wątek gdyż problem powrócił. Co prawda nie jest to error 21 ale nadal błąd wieszający konsolę. Wmontowałem sflaszowany 8163B, wszystko podłączone sprawnie gdyż na początku działał git i bez problemowo odtwarzał oryginalne gry. Po jakimś czasie czyli hmmm po 3 czy 4 dniach konsola zwiesiła się przy włączaniu, tzn. czarny ekran zamiast animowanego loga xbox. Reset konsoli i jakoś poszła dalej. Dziś dokładnie to samo i znowu leci reset i konsola uwaga! zatrzymała się w trakcie loga xbox i to w taki momencie?! w trakcie składania "tych łapek dokoła zielonej magmy". W efekcie "urwałem" parę razy i wziąłem się za rozkręcanie konsoli- by odłączyć napęd. Z odłączonym napędem konsola włączyła się bez problemów. Teraz pytanko co wadzi?

Taśma ata? czy ustawienie zworek? dysk mam na cable select a napęd z tego co widzę na tutach też powinien miec zworkę na cs ale musiałem ją wymontować bo jak było na cs to była zwiecha po włączeniu. wyjąłem zworkę i teraz nie ma nic, działa- tzn. działało. Kurcze co jest nie tak? Przystosowałem obudowę do napędu Pc i powrót do oryginału nie wchodzi w grę.

[Gangst3r 601]

Miałem to samo z czytnikiem 8164b już Ci mówię jak u mnie jest bo dotyczył mnie ten sam problem albo diody sygnalizowały błąd, albo zwiecha na starcie....

[Gangst3r 601]

U mnie jest tak:

Czytnik LG GDR8164b ustawiony zworkami na Slave - podłączony na adapterze Talismoon.

Dysk HDD 500GB SATAII WD Caviar ustawiony na Master - podłączony na adapterze bez zworki.

 

Czyli ustawić czytnik na Slave a HDD na master. U mnie dodatkowo są połączone taśmą IDE 80pin widać zmiany w prędkości